Raaaaz, Dwaaa...


Autor: mala-mi
17 grudnia 2008, 21:11

Więc jest ich dwóch?

Ale jakby był jeden.

Jeden, który kocha i jest tu, drugi który kocha a jest gdzieś, nie wiadomo gdzie.

Jeden wymaga nie wiele, drugi jeszcze mniej. Ja wymagam najwięcej. Od jednego i drugiego.

Jeden nie wie o drugim (zna, lecz nie wie) a drugi wie o jednym.

Jeden sie poświeci, drugi poświęci wszystko...

A ja kocham tego jednego.

Dzięki Ci Boże, że nie ma trzeciego!

Choc był, ale BYŁ!

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz